Czy warto zakręcać grzejniki na noc? Jak oszczędzać na rachunkach za ogrzewanie?

Czy zakręcanie kaloryferów na noc faktycznie obniży rachunki za ogrzewanie? Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu? Nikt z nas nie lubi marznąć, ale ogrzewanie domów jest coraz droższe. Czeka nas kolejny trudny sezon grzewczy. Co zrobić, żeby oszczędzać ciepło i płacić mniejsze rachunki za ogrzewanie? Jak w prosty sposób obniżyć koszty ogrzewania. Czy warto zakręcać grzejniki?

Zacznij kontrolować temperaturę w domu

Koszty ogrzewania w sezonie grzewczym 2025/2026 pewnie już wielu spędzają sen z powiek. Drastyczne podwyżki sprawiają, że zaczynamy szukać oszczędności. Dzięki umiejętnemu korzystaniu z ciepła i kilku nieskomplikowanym zabiegom możemy znacząco zaoszczędzić. Nawet proste działania pozwolą uzyskać zauważalne zmiany w domowym budżecie. Zwróć uwagę, jaka temperatura panuje w poszczególnych pomieszczeniach i zacznij ją świadomie kontrolować. 

Czy zakręcanie kaloryferów na noc obniży rachunki za ogrzewanie?

Nie. To, może przynieść odwrotny skutek. Zakręcanie kaloryferów na noc w pomieszczeniach nie jest dobrym pomysłem. I to niezależnie od tego czy mamy ogrzewanie gazowe, z ciepłowni, czy ogrzewamy dom pompą ciepła oraz czy mamy tradycyjne grzejniki czy ogrzewanie podłogowe. Zakręcenie kaloryferów spowoduje wyziębienie, obniżenie temperatury w pomieszczeniu.

Gdy całkowicie zakręcisz kaloryfery i temperatura w mieszkaniu mocno spadnie, to rano ogrzewanie musi „nadrobić straty”. W zależności od izolacji budynku i systemu grzewczego, może to zużyć nawet tyle samo (albo więcej) energii niż gdybyś utrzymywał niższą, ale stałą temperaturę. Nagłe wychłodzenie ścian, podłóg i mebli sprawia, że przy ponownym nagrzewaniu pobierają one ciepło i proces trwa dłużej.

Lepszym rozwiązaniem jest obniżenie temperatury w pomieszczeniu np. o 1-2 stopnie, a nie zakręcanie kaloryferów całkowicie.

Dlaczego warto obniżyć temperaturę w domu o jeden stopień?

Jak wskazują wyliczenia Izby Gospodarczej Ciepłownictwa Polskiego jeden stopień mniej w pomieszczeniu to zmniejszenie wysokości rachunków za ciepło o około 5-8 %. Obniżenie temperatury o 2 stopnie to proporcjonalnie jeszcze wyższe oszczędności.

Jaka temperatura w mieszkaniu jest optymalna?

Według badań realizowanych na zlecenie producentów ciepła systemowego większość Polaków utrzymuje temperaturę swoich mieszkań na poziomie 22 stopni i więcej, co nie tylko nie sprzyja zdrowiu, ale także znacznie obciąża domowy budżet. W okresie jesienno-zimowym temperatura w pomieszczeniu powinna oscylować w granicach 20-21°C. Zdaniem lekarzy 20°C to optymalna temperatura pomieszczeń na co dzień. To właśnie w tej temperaturze z reguły czujemy się najlepiej. Co ważne – 20 stopni jest nam potrzebne, gdy jesteśmy w mieszkaniu. W przeciwnym razie temperatura może być niższa do naszego powrotu. W ten sposób nie zmarnujemy ciepła i zaoszczędzimy na rachunkach.

Każdy z nas inaczej odczuwa temperaturę. Mimo to powinniśmy przyjąć pewne standardy za uniwersalne dla dobra wszystkich domowników. Optymalna temperatura pokojowa jest zróżnicowana w zależności od funkcji danego pomieszczenia. Oczywiście temperatury najlepiej ustawiać według własnych preferencji, natomiast zawsze należy uwzględnić fakt, iż zarówno przegrzanie, jak i długotrwałe przebywanie w niedogrzanych pomieszczeniach mają swoje negatywne skutki.

Czy zakręcanie kaloryferów na noc pomoże obniżyć rachunki? Przeczytaj, zanim to zrobisz! – murator.pl